Archiwum kategorii: Bez kategorii

Karkołomne zadanie – przywrócić do życia naprawdę starą stronę

Tak. Nudzi mi się. Właśnie przywracam do życia stronę o musicalu „Koty”, która zdechła śmiercią powolną jakieś sześć lat temu (sic!).

Narazie wstało forum. Niestety, siedmioletni CMS o nazwie jPortal w obecnych czasach okazał się kompletnie niezdatny do użytku, więc będę musiał poszukać (czy raczej samemu stworzyć od nowa) coś nowego 😛

Nie, mania na „Koty” jaką kiedyś przeżywałem już mi raczej nie wróci. Co oczywiście nie oznacza, że nie sięgam od czasu do czasu po któryś z pięknych utworów tworzących ten musical. Tak mi po prostu przyszło na myśl, żeby starą fan-stronkę odkurzyć – i może przy okazji ktoś … Czytaj więcej “Karkołomne zadanie – przywrócić do życia naprawdę starą stronę”

Zagłosowałby ktoś… :)

Zachęcam do głosowania w konkursie Kameroffon. Zakwalifikowały się tam między innymi trzy moje filmy („Górny Śląsk zawsze polski”, „Historyczny marsz”, „Marsz Powstańców Śląskich” – wszystkie w kategorii „dokument”). (nie, nie jestem związany z żadną z organizacji tam maszerujących)
A jeśli ktoś uwiecznił jakieś UFO czy inne Paranormalium ( 😛 ) i chce powalczyć, to jeszcze do 22 maja można wysłać zgłoszenie 😉
http://www.mmsilesia.pl/371860/2011/5/18/kameroffon–glosujcie-na-najlepsze-filmy-nakrecone-komorka?category=news

Jożin z bażin z wersji dla muzyków

Podpiąłem starego, znalezionego wczoraj pendriva. Przeglądam.

O ku**a…

Znalazłem popełnioną kiedyś przeze mnie wersję Jożina z bażin dla uczniów szkół muzycznych o.O

 

1. Jadę Quintecentem swym drogą na Mysłowice
Ryzykuję życiem, bo jadę przez Katowice
Mieszka tam to straszydło, pomyleniec boży
Fałszujący dzień i noc, nazywa się Jożin

ref:

Jożin z bażin, wstrętna skordatura,
Jożin z bażin, pieje niczym kura.
Jożin z bażin Vivaldiego zgnoi,
Jożin z bażin Bacha się nie boi.
Ale Jożin z bażin zlęknie się jak kot,
Gdy za jego uchem zadudni fagot!

2. Jożin z bażin zaczął znów grać na kontrabasie
Swoim fałszem w każdą Czytaj więcej “Jożin z bażin z wersji dla muzyków”

Orlik

Ot, taka ciekawostka dnia – w Tczewie zbudowano Orlika. I nie byłoby w tym nic dziwnego czy gorszącego, gdyby nie fakt, że kilka metrów dalej znajduje się… burdel. -,-

„Zawsze wesoła, z jej twarzy nigdy nie znikał uśmiech…”

Anneliese MichelTydzień temu na Paranormalium opublikowałem bodaj najdłuższy i najbardziej szokujący podcast – audycję poświęconą egzorcyzmom. Szokujący, bo zawierający zarówno opisy egzorcyzmów, jak i autentyczne nagrania. Ponad połowę audycji zajęła historia niemki Anneliese Michel, której sprawa jest chyba najsłynniejszym przypadkiem opętania w historii.

Dwa dni temu na Paranormalium ukazał się poświęcony tej dziewczynie artykuł. Generalnie był to tekst wykorzystany w podcaście, z drobnymi zmianami, wzbogacony największą chyba udostępnioną w Internecie w jednym miejscu dokumentacją fotograficzną.

Zarówno przygotowanie podcastu jak i artykułu było, przynajmniej dla mnie, przeżyciem niezwykłym, a przy tym – dość przygnębiającym i ryjącym psychikę, głównie z powodu zapoznania się … Czytaj więcej “„Zawsze wesoła, z jej twarzy nigdy nie znikał uśmiech…””

Przenosiny!

Ponieważ lubię mieć wszystko pod kontrolą (szczególnie nad tym, gdzie lądują moje pliki), a Blogger niestety takiej nieograniczonej kontroli nie daje, przenoszę bloga na mój serwer. ^^