Słów kilka o plakacie Marszu Niepodległości 2020

przez |

Jak zobaczyłem plakat tegorocznej edycji Marszu Niepodległości, tak nie mogę się powstrzymać od skomentowania tego. Pierwsze co się rzuca w oczy to wojenna retoryka (slogan w połączeniu z rycerzem wbijającym miecz), sugerująca, że spokojnie sobie u nas żyjący geje i lesbijki (jak również osoby interseksualne i cała reszta…) stanowią dla Polski śmiertelne zagrożenie, które natychmiast należy wyeliminować. Nie, nie stanowią, a wyeliminowanie ich w jakikolwiek sposób nie przyczyni się do poprawienia czegokolwiek w Polsce. Pomijam już, że stosowanie takiej retoryki ma się nijak do nauk kościoła katolickiego, wedle których osoby kochające „niewłaściwie i nie tego kogo trzeba” są osobami cierpiącymi (ostracyzm = cierpienie) i jako takim należy tym bardziej okazywać im szacunek i miłosierdzie, a przede wszystkim je TOLEROWAĆ.

Oczywiście nie mówię w tym miejscu, że osobom LGBT należą się jakieś benefity czy wyróżnienia z tytułu bycia homo/bi. Absolutnie nie! Po prostu trzeba dać tym ludziom spokojnie żyć, a przede wszystkim traktować ich jak ludzi, a nie jako coś gorszego. I nie patrzeć na nich przez pryzmat pajacowato pajacujących pajaców typu Michał Sz.

Wracając do plakatu, grafika strasznie głupia nie tylko ze względu na towarzyszące jej hasło. Spójrzcie na kolor po prawej stronie tego, co radośnie rozjebać raczył polski rycerz. Czyżby człowiek od puszczania bąków ustami (Robert Bąkiewicz, skrajny nacjonalista, były ONR-owiec, obecnie szef stowarzyszenia Marsz Niepodległości) lub autor tego obrazka zmienił orientację polityczną i stał się komunistą? xD

Druga sprawa to to, że jak się porówna kolory tego, co właśnie rozwalił dzielny i waleczny polski rycerz, z kolorami czakr, to okazuje się, że po prawej został tylko kolor odpowiadający czakrze podstawy – czyli, innymi słowy, czakrze dupy (hm, no tak, to trzeba być mną, żeby użyć określenia „czakra dupy”). A więc rycerz tak niefortunnie ciachnął tym mieczem, że przy życiu została sama dupa… mało tego, owa dupa znajduje się po prawej stronie. Czyżby zatem autor plakatu wyraził w ten sposób swoje zdanie na temat prawicy w Polsce? 🙂