Archiwum miesiąca: październik 2015

Mój komentarz do zachowania frustrata Zbigniewa Stonogi, który myślał że kurwowaniem w Internecie zapewni sobie karierę polityczną

Furorę w Internecie robi obecnie nagranie, które – dość nieopatrznie i bez zastanowienia – zamieścił na swoim profilu znany z ujawniania i nagłaśniania różnych afer Zbigniew Stonoga. W dalszej części wpisu pozwolę sobie krótko skomentować zachowanie tego pana, najpierw jednak rzeczony filmik.

Stonoga w wielu sprawach ma rację, na pewno robi kawał dobrej roboty, ale do kampanii wyborczej zabrał się totalnie od dupy strony i zamiast błyszczeć kompetencją, pokazał twarz totalnego wiochmena, prymitywa i niewychowanego chama. Nie da się zrobić kariery politycznej czy jakiejkolwiek, polegając na „kurwowaniu i jebaniu w pierdolony zasrany zajebany chuj” że odbiorcom aż uszy więdną.

I … Czytaj więcej “Mój komentarz do zachowania frustrata Zbigniewa Stonogi, który myślał że kurwowaniem w Internecie zapewni sobie karierę polityczną”

Dlaczego Korwin powinien zainwestować w PR-owca

Wczoraj miałem okazję obejrzeć krótkie wideo z konferencji, na której zaprezentowały się dwie kandydatki do Sejmu startujące z list partii KORWiN. Miło było mi dowiedzieć się, że jedną z nich jest moja znajoma 🙂 Przedstawiając się, jedna z pań pozwoliła sobie na mały zarzut w stronę pana prezesa Janusza Korwin-Mikkego (tak, w tej partii najwyraźniej rzeczywiście panuje wolność słowa i demokracja, skoro członkowie podczas kampanii mogą krytykować szefa), że w pewnych momentach używał mówiąc delikatnie niezbyt właściwych określeń, które powodowały natychmiastowy spadek notowań partii.

I właśnie do tego zarzutu chciałbym nawiązać w niniejszej notce.

Pan prezes pewnych słów w ogóle … Czytaj więcej “Dlaczego Korwin powinien zainwestować w PR-owca”