Jęczę i jęczę na to Orange, tymczasem u „pedalsko-kolorystycznej” konkurencji T-Mobile też się dzieją ciekawe rzeczy. Oto co napisał na Facebooku mój znajomy Sebastian w komentarzu pod wpisem, w którym narzekam na „pomarańczowych”:
Hyhy mi za to D-Mobil od roku czasu ucina pakiet internetu za wcześnie i nawet w połowie nie wykorzystany. Najlepsze jest to że najpierw przychodzi mi SMS że mój pakiet się skończył bądź został wykorzystany (gówno prawda) a za 30 minut dostaje SMS że „jeśli się nudzisz w drodze do szkoły lub pracy, wykup 1gb internetu”.
Po zakończeniu przygody z Orange definitywnie żegnam się z tą firmą. Zastanawiam się nad przejściem do Plusa lub Polsatu (not a big difference, właściciel ten sam).